Szanse na to, że bardzo popularne wśród gorzowian plenerowe imprezy się odbędą były niewielkie więc gmina postanowiła inaczej spożytkować pieniądze. Jak nam powiedział Paweł Tymaszan, wójt gminy za zaoszczędzone środki kupiono materiał i uszyto siedem tysięcy maseczek. Trafiły one do osób starszych i najbardziej narażonych na koronawirusa. Dodatkowe 10 tysięcy przekazano szpitalowi w Gorzowie.
Na organizację imprez gmina wydawała co roku około 200 tysięcy złotych. Święto Pieczonego Kurczaka organizowano jest od 13 lat, a Powitanie Lata od 2016 roku. Na koncertach bawiło się zwykle kilkadziesiąt tysięcy osób.