Nie żyje 9-latek. Do dramatu doszło w sobotę (10.11) na gorzowskim Zawarciu w jednym z miejsc do rekreacji. - Wieczorem zostało wezwane pogotowie do chłopca, który nagle zasłabł - potwierdza Marcin Maludy, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji.
– Dziecko bawiło się, w pewnym momencie doszło do omdlenia. Podjęto reanimację, niestety nie przyniosła ona skutku – opowiada Roman Witkowski, rzecznik gorzowskiej prokuratury. Ciało chłopca zabezpieczono do sekcji.
– Po badaniach dowiemy się co było przyczyną zgonu. Na razie trudno cokolwiek stwierdzić. Na pewno jest to dramat dla rodziny i najbliższych– dodaje Witkowski. Sekcja prawdopodobnie we wtorek (13.11).