W ostatnich dniach na dwóch stacjach paliw na terenie powiatu strzelecko-drezdeneckiego dochodziło do kradzieży paliwa. Kamery monitoringu zarejestrowały jak do dystrybutorów podjeżdżał samochód osobowy z kierownicą po prawej stronie.
W czwartek po południu (15.11) mundurowi patrolujący ulicę Drezdenka zauważyli podobny pojazd i próbowali zatrzymać go do kontroli. Kierowca zignorował jednak sygnały świetlne i dźwiękowe i zaczął uciekać. Parę kilometrów dalej, w miejscowości Rąpin, gdzie trwał remont nawierzchni, auto zderzyło się z jadącą cysterną oraz policyjnym radiowozem. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Okazało się, że za kradzieże odpowiedzialni są 24-latek i jego 20-letnia znajoma. Para miała kilka kompletów kradzionych tablic rejestracyjnych. Oprócz tego w pojeździe zamontowali dodatkowy zbiornik paliwa o pojemności około 100 litrów, aby dokonywać kradzieży na większą skalę. Teraz grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.