Policjanci zarekwirowali pojazdy i inne rzeczy pochodzące z kradzieży. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Usłyszał zarzut paserstwa, za które grozi mu do 10 lat więzienia. Zabezpieczono także jego mienie warte 900 tysięcy złotych.
28-latka udało się zatrzymać dzięki pracy operacyjnej policjantów z Drezdenka i prokuratury w Strzelcach Krajeńskich. W dziupli śledczy zabezpieczyli m.in. trzy kradzione samochody, naczepę, maszynę budowlaną oraz części takie jak silniki i elementy karoserii. Wszystkie pochodziły od aut wyprodukowanych w ostatnich kilku latach.
Znaleziono także prawie tysiąc paczek nielegalnych papierosów wartych 15 tysięcy złotych oraz pochodzącą z kradzieży odzież i kawę. Wstępna wartość nielegalnych towarów, to niemal milion złotych. - Niewykluczone, że ta kwota jeszcze się zwiększy, bo sprawdzane jest pochodzenie pozostałych rzeczy – informuje Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Najbliższe dwa miesiące 28-latek spędzi w areszcie.