Jak informują służby - trwa intensywne przeszukiwanie obszaru skażonego ASF-em oraz obszarów z nim sąsiadujących. Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić - od piątku (15.11) do poniedziałku (18.11) w lasach na granicy powiatów: sławskiego i nowosolskiego znaleziono ok. 20 martwych dzików. Badania weterynaryjne mają dać odpowiedź, czy padły z powodu zarażenia wirusem. Niewykluczone, że wkrótce obszar objęty skażeniem zostanie powiększony. Na razie obejmuje on teren o promieniu 5 kilometrów w okolicach Wschowy.
Przypomnijmy: pierwszy przypadek ASF w Lubuskiem stwierdzono pod koniec ubiegłego tygodnia. Chorobę wykryto u padłej samicy dzika, która została znaleziona 4 listopada 2019 r. w pobliżu drogi nr 325 w pobliżu Sławy.
Do tej pory odnotowano w Polsce ponad 200 tzw. ognisk choroby na terenie głównie wschodniej Polski. Pojawienie się ogniska afrykańskiego pomoru świń to poważny problem dla hodowców świń, którzy mogą niedługo zostać zmuszeni do likwidowania swoich hodowli. Wirus nie zagraża ludziom.