Cena wywoławcza za metr kwadratowy wynosiła 5 zł i 43 grosze. W jednym przypadku poszybowała ona do 7 zł i 43 gr za metr. Ale same opłaty za czynsz to nie wszystko. Najemcy muszą się liczyć jeszcze z innymi kosztami. Jakimi?
- Lokale są w dosyć złym stanie technicznym, więc trzeba wykonać porządny remont. Dlatego te osoby, które stanęły w licytacji musiały się też wykazać dochodami, które pozwalają na wykonanie tego remontu - powiedziała Eliza Rudnicka dyrektor Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta.
Na remont mieszkań miasto daje nowym najemcom trzy miesiące. W ubiegłym roku w ten sposób wylicytowano czynsze w czterech lokalach komunalnych. Niewykluczone, że kolejna licytacja czynszów odbędzie się jeszcze w tym roku.