Śledczy badają finanse szkoły. Zarzutów jeszcze nikomu nie postawiono ale - o czym informowaliśmy - główną podejrzewaną jest księgowa szkoły. Kobieta już nie pracuje w placówce.
Wyniki kontroli przeprowadzonej przez pracowników urzędy nie pozostawiają wątpliwości, że w szkole dochodziło do wielu nieprawidłowości. Na konto księgowej i innych nieznanych osób przelano w sumie 80 tysięcy złotych. W dokumentach znaleziono także faktury za usługi, których nikt nie wykonał.
Kolejne nieprawidłowości odkryto w Funduszu Świadczeń Socjalnych. Znaleziono informację o pożyczkach, których nigdy nie udzielono. Dowody księgowe były przerabiane, brakowało na nich podpisów.
W szkole nie pracuje już główna księgowa. Czy ktoś jeszcze poniesie konsekwencję? Co ustali prokuratura? Czekamy na kolejne ustalania.