Działania trwały kilka dni, podczas których zabezpieczono 60 aut, setki części i podzespołów. Sprawa jest rozwojowa.
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji przy pomocy kolegów z Niemiec skontrolowali 15 miejsc w Gorzowie i okolicach - garaże, hale czy stodoły. - Akcja odbywała się w ubiegłym tygodniu. Jej efektem są zatrzymania. Wartość skradzionego towaru to prawie 3 miliony złotych - informuje Roman Witkowski, rzecznik gorzowskiej prokuratury.
Grupa działała na szeroką skalę od co najmniej 2013 roku w Polsce i w Niemczech. Głównie kradziono samochody osobowe i dostawcze, które w dziuplach pod Gorzowem były rozbierane, a następnie po przeróbkach wprowadzane do obiegu. Paweł M. kierował grupą i zlecał zadania. 101 zarzutów dotyczy kradzieży pojazdów. Wśród aresztowanych są osoby, które legalizowały auta, podejrzani o kradzieże oraz mechanicy.
Podczas działań przeszukano 11 mieszkań i otworzono trzy skrytki bankowe. W akcji udział brało około 150 funkcjonariuszy: CBŚP, celników oraz niemiecka policja. Rozbicie grupy przestępczej to efekt wielomiesięcznej pracy.
Czytaj też: Gorzów: Prokuratura czeka aż świadek poczuje sie lepiej [WRACAMY DO TRAGEDII W PODGORZOWSKICH KWIATKOWICACH]