Gorzów. Atak zboczeńca w parku Słowiańskim. Onanizował się przed kobietą
Mieszkanka Gorzowa Wielkopolskiego padła ofiarą zboczeńca w parku Słowiańskim. Do zdarzenia doszło w sobotę, 24 grudnia, w godzinach przedpołudniowych, o czym kobieta niezwłocznie poinformowała policję. Mimo że podała wstępny rysopis ekshibicjonisty, mundurowym nie udało się go zatrzymać, bo jeszcze zanim dotarli na miejsce, mężczyzna zdążył uciec. Poszkodowana również nie zaczekała na ich przyjazd, ale postanowiła opisać szczegóły zdarzenia w liście do portalu Gorzowianin.com, nazywając je "najgorszym doświadczeniem swojego życia". Jak wyjaśnia mieszkanka Gorzowa Wielkopolskiego, zboczeniec już czekał w parku Słowiańskim na swoją ofiarę. - Najpierw jak zobaczył, że wchodzę do parku, schował się za belkami altany, jak widział, że idę dalej, wstał, ściągnął spodnie i zaczął się onanizować, gdy zobaczył, że zawróciłam, ubrał się i szedł za mną - relacjonuje poszkodowana.
Jak informuje Gorzowianin.com, ekshibicjonista z parku Słowiańskiego wyglądał na ok. 50 lat i był ubrany na czarno, ale za wyjątkiem głowy, na której miał szarą zimową czapkę bez pompona. Napastnik prawdopodobnie nie miał zarostu.