Do włamania do zabytkowego tramwaju na Wełnianym Rynku doszło w miniony piątek (16 kwietnia). Policja publikuje nagranie z monitoringu, na którym widać, jak mężczyzna raz po raz uderza kamieniami w szyby. Kiedy w końcu udaje mu się rozbić jedną z nich, dostaje się do środka i okrada sklepik. Jak podaje policja, jego łupem padł laptop, kasa fiskalna, kosmetyki i artykuły spożywcze. Jak się okazało, w środku również była kamera. Kiedy mężczyzna zorientował się, że jest nagrywany, rozbił urządzenie.
Wkrótce na miejscu pojawiły się policyjne patrole. Na miejsce wezwani zostali również śledczy z technikiem, aby zabezpieczyć jak najwięcej śladów. W pewnym momencie policjanci otrzymali informację o mężczyźnie, który w okolicach katedry wyrzuca różne przedmioty na ulicę i może mieć związek ze zdarzeniem.
- Kiedy policjanci chcieli go zatrzymać, zaczął uciekać. Do pościgu dołączyli policjanci ruchu drogowego, którzy byli w pobliżu. Podejrzany w stronę policjantów rzucił jeszcze terminal płatniczy, ale po chwili został obezwładniony. 21-letni mężczyzna został przewieziony do komendy - opisuje gorzowska policja.
21-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Straty przez niego wyrządzone zostały wstępnie wycenione na kilka tysięcy złotych. Mimo młodego wieku na jego koncie są inne przestępstwa, za które odbywał już karę pozbawienia wolności. Z zakładu karnego wyszedł pod koniec ubiegłego roku. Teraz grozi mu powrót do więzienia nawet na 10 lat.