Mimo przegranej Akademiczek to własnie do nich należał początek spotkania. Już po pierwszych pięciu minutach gorzowianki wyszły na prowadzenie i było 15:5. Wszystko za sprawą Sharnee Zoll-Norman, która zdobywała punkt za punktem.
Taka sytuacja trzymała się aż do drugiej kwarty. Wtedy jednak torunianki wzięły się w garść i na kilka minut przed zakończeniem kwarty wyrównały wynik na 33:33.
W trzeciej kwarcie Energa wyszła na prowadzenie, którego nie oddała do końca spotkania.
W kolejny spotkaniu InwestInTheWest Enea Gorzów zmierzy się z ekipą Enea AZS Poznań.