Problem nasilił się kilkanaście dni temu. Mimo trwających wakacji teren szkoły został wtedy otwarty bo znajduje się na nim plac zabaw i siłownia plenerowa zbudowane w ramach budżetu obywatelskiego. W takim wypadku dostęp do urządzeń nie może być ograniczony i terenu szkoły nie można zamykać.
Okazało się, że ochoczo korzystają z tego także młodzi ludzie, ale podnoszenie ciężarów raczej ich nie interesuje. W pełni poświęcają się raczej innym... ćwiczeniom.
Na nagraniach widać grupki młodych ludzi, którzy np. bez żadnych oporów załatwiają się na szkolne mury. Wielbicieli imprez nie odstraszyły nawet dodatkowe kamery zamontowane na szkole.
Czy sytuację poprawią działania służb mundurowych? Sprawdzimy. Na razie pracownicy podstawówki każdego ranka sprzątają po "szkolnych imprezach". Zbierają sterty puszek, butelek, prezerwatyw... .