Chodzi o niewidomego kota, którego ogon został obdarty ze skóry i mięśni. Zwierzę, na skutek szybkiej interwencji przeżyło, ale potrzebne są pieniądze na jego leczenie. Niezbędna jest amputacja ogona.
Nie wiadomo jeszcze co się dokładnie stało. Czy ktoś celowo okaleczył zwierzę czy na przykład przez przypadek zaplątało się w ogrodzenie. Żadnych śladów na razie nie znaleziono. Sprawa została zgłoszona na policję.
Jeśli ktoś chciałby pomóc może wesprzeć finansowo gorzowski TOZ. Szczegóły można znaleźć na facebookowym profilu Towarzystwo opieki nad Zwierzętami Oddział w Gorzowie Wielkopolskim.