- Roboty toczą się zgodnie z planem, a nawet lepiej, szybciej niż przewidywałby harmonogram, z czego jestem bardzo zadowolony. Przy tej inwestycji widać naprawdę wysoką kulturę budowy, cały plac budowy jest absolutnie uporządkowany, wygląda to jak pod linijeczkę. Jeśli chodzi o termin zakończenia robót to chcemy te dwa oddziały oddać na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2021 roku - przyznaje Robert Surowiec, wiceprezes gorzowskiego szpitala.
Dzięki powstaniu nowego pawilonu mają zyskać pacjenci, personel, a lecznica spełni wymogi Ministra Zdrowia. Będzie można przyjąć większą liczbę pacjentów oraz prowadzić leczenie, które do tej pory nie było możliwe.
- Będzie tam Oddział Intensywnej Terapii, bardzo nowoczesny z 22 łóżkami, w tej chwili mamy 12 łóżek. Plus do tego będzie też Hematologia, czyli związana z chorobami nowotworowymi krwi. My leczyliśmy już te choroby, ale żeby całkowicie je wyleczyć to trzeba przeprowadzić przeszczep szpiku. I w tym celu pacjenci wyjeżdżali np. do poznania czy do Szczecina. natomiast gdy nasz nowy obiekt będzie już gotowy to będziemy robili to wszystko na miejscu, w naszym szpitalu - dodaje wiceprezes lecznicy.
Przypomnijmy: nowy obiekt ma być połączony z istniejącymi budynkami. Będzie miał trzy piętra i piwnice. Koszt inwestycji to 44 mln zł, z czego 18 mln to dotacja od marszałka lubuskiego.