Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy magistratu przyznaje, że urzędnicy także czekają na możliwość uruchomienia wodotrysków. Niestety, przepisy są bezlitosne i obowiązują wszystkie polskie miasta. - Sprawdzaliśmy jak to wygląda w Malborku i Wrocławiu i jest podobnie - opowiada Ciepiela.
Samorządy cały czas obowiązują wydane w kwietniu wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego. - Po analizie sytuacji także w innych państwach inspektor uznał, że to może być źródło rozprzestrzeniania koronawirusa - wyjaśnia rzecznik Ciepiela.
Niestety podobne przepisy dotyczą także kurtyn wodnych. Uruchamiane przez urząd w czasie największych upałów cieszyły się dużą popularnością wśród mieszkańców. Mały prysznic dawał nieco wytchnienia, a słońce i tak szybko osuszało zmoczone rzeczy.
Fontanny i kurtyny na razie muszą czekać na ewentualne zmiany przepisów. - Może w lipcu - zastanawia się Wiesław Ciepiela.