Zapowiadają się gorące dni dla gorzowskiego szpitala.

i

Autor: kłw Zapowiadają się gorące dni dla gorzowskiego szpitala.

Gorzów: Czy sytuacja w szpitalu wraca do normy?

2019-02-12 19:30

Wychodzimy z kryzysu - twierdzą władze lecznicy. Część lekarzy uważa jednak, że wcale nie będzie lepiej.

W ubiegłym tygodniu z powodu braków kadrowych zabiegi na chirurgii były robione tylko w sytuacji zagrożenia życia pacjenta. - To juz się zmienia - zapewnia Agnieszka Wiśniewska, rzecznik szpitala w Gorzowie. Lecznica zatrudniła trzech nowych lekarzy, którzy pracują w trybie dyżurowym. - Oddział w pełnym zakresie pracy ruszy - takie mamy zapewnienia -  do końca tego tygodnia - mówi Wiśniewska. 

Sytuacja kadrowa na chirurgii uległa pogorszeniu po tym jak z 14-osobowej załogi zrezygnowała z pracy piątka lekarzy, w tym ordynator oddziału - Lech Sługocki. Kilku kolejnych specjalistów na znak solidarności z odchodzącymi kolegami poszła na zwolnienia lekarskie. Co było przyczyną takiego zachowania chirurgów? - Taka stara prawda mówi, że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądza i w tym przypadku prawdopodobnie też tak było. Może szukali większych wyzwań, może spokojniejszej pracy - komentuje rzecznik szpitala. 

Chirurdzy odpowiadają, że nie chodzi tylko o wzrost wynagrodzenia. Najważniejsza według medyków jest organizacja pracy oraz funkcjonowanie oddziału. Według części lekarzy - dyrekcja ze względu na oszczędności kazała odsyłać pacjentów do innych szpitali, a przyjmować tylko tych z chorobami onkologicznymi. Dodatkowo zdaniem części medyków oddział jest przepełniony. Ich zdaniem sytuacja na oddziale wcale się nie poprawia i w najbliższym czasie będą problemy z przyjęciami i wykonywaniem operacji. Zarząd szpitala do tych zarzutów ma odnieść się w środę. Do sprawy będziemy wracać.

Czytaj też: Jest projekt, potrzebna jest kasa na rewitalizacje ogrodu muzealnego w Gorzowie [AUDIO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają