Gorzów: Kolejka za barszczem. Słodki, nie za pikantny [AUDIO i FOTO]

"Gotowanie na straganie" to inicjatywa Gorzowskiego Rynku Hurtowego, aby w okresie przedświątecznym przybliżyć gorzowskie smaki odwiedzającym targowisko. Gorzowski kucharz, nauczyciel w Zespole Szkół Gastronomicznych, przygotował jedną z wigilijnych potraw.

Jabłuszko odegrało istotną rolę, bo jak barszcz po gorzowsku, to nie mogło w nim zabraknąć renety landsberskiej. To odmiana wyhodowana w Gorzowie, poprzez którą gorzowski magistrat promuje miasto.

- Reneta ma różne oblicza, takie które można zastosować w wypiekach i musach. Jednak w świątecznym okresie pokazujemy, że można ją dodać do barszczu zamiast octu. Do tego czosnek, majeranek i mamy efekt- kolejkę -  opowiada Paweł Salamon, szef kuchni przygotowujący potrawę.

Być może "Gotowanie na straganie" stanie się coroczną miejską tradycją . Barszcz po gorzowsku możecie wykonać w domu na święta, a przepis znajdziecie na stronie miasta.