Mężczyzna przebywa w gorzowskim szpitalu, a służby sanitarne tworzą listę mieszkańców, którzy mogli mieć z nim styczność. Nie jest to łatwa sprawa, bo pracownik GRH zajmował się pobieraniem opłat od sprzedawców. Na ryneczku przy Jerzego w cztery dni tygodnia handluje kilkudziesięciu hodowców warzyw i owoców. Są to także rolnicy z okolic Gorzowa. Ci z kolei mają kontakt z kupującymi.
- Są ustalani mieszkańcy, którzy mieli z nim kontakt. Sanepid kieruje je na kwarantanne. Działania są w toku, na razie nie podajemy żadnych liczby - przekazuje Katarzyna Wojciechowska z biura wojewody lubuskiego.
Na targowisku cały czas obowiązuje reżim sanitarny czyli noszenie maseczek i rękawiczek oraz dezynfekcja rąk. Gorzowscy urzędnicy są w kontakcie z służbami sanitarnymi i działają zgodnie z ich wytycznymi.
- Staramy się postępować racjonalnie, ograniczać ryzyko, ale też nie wywoływać niepotrzebnego niepokoju. Do miasta należy decyzja i na dzisiaj rynek jest otwarty. Dalsze kroki będziemy podejmować w oparciu o dane z badań i ewentualnie oceny sytuacji sanepidu - mówi Wiesław Ciepiela z gorzowskiego ratusza.
Najnowsze dane z piątku (31.07) to 11 nowych przypadków zarażeń w Lubuskiem z powiatów m.in. słubickiego, strzelecko-drezdeneckiego, świebodzińskiego oraz nowosolskiego Jest też kolejna- 10 już ofiara wirusa. To 91-latka z powiatu wschowskiego. Dotychczasowy bilans to 401 osób z koronawirusem, w tym prawie 190 wyleczonych.