Wodne ściany funkcjonują na bulwarze wschodnim, Starym Rynku, na skwerze przy dawnym Empiku, placu przed wejściem na dworzec PKP, a także przy murach obronnych naprzeciw byłej Łaźni Miejskiej. - Świetnie, że są te kurtyny, bo pomagają w walce z upałami - mówią gorzowianie. - Będziemy korzystać na 40 stopniowe upały jak znalazł - cieszą się dwie nastolatki. - Zaraz się ochłodzę będzie przyjemniej - dodaje starsza pani.
Urząd miasta wydał także specjalne ulotki, w których przypomina o zagrożeniach związanych z upałem. Można je znaleźć w miejskich autobusach, na poczcie, czy w urzędach. - Unikamy słońca, szukamy chłodu, pić dużo wody i ograniczać ruch. Prosimy by zwracać uwagę na osoby starsze bo one najbardziej odczuwają skutki upałów - mówi Wiesław Ciepiela z gorzowskiego magistratu.
Przypomnijmy: kurtyny wodne działają od południa do wieczora w dni kiedy temperatura w cieniu osiąga 30 stopni Celsjusza. Oczywiście chłodu można szukać także nad jeziorami, których wokół Gorzowa nie brakuje.