Gorzów: Mężczyzna zginął bo... nie zapłacił za mieszkanie

38 i 22-latek 13. maja pobili 52-latka bo nie zapłacił za wynajmowany lokal w bloku przy ulicy Reja na osiedlu Staszica w Gorzowie. - Jeden z podejrzanych był właścicielem mieszkania i poszedł wyegzekwować zaległą opłatę. To było powodem tego, że wszedł do mieszkania i doszło do pobicia - mówi Agnieszka Hornicka-Mielcarek, szefowa Prokuratury Rejonowej w Gorzowie.

Pobity mężczyzna trafił w ciężkim stanie do szpitala, gdzie trzy dni później zmarł. - Była przeprowadzona sekcja zwłok, która wykazała obrażenia na ciele pokrzywdzonego, szczególnie obrażenia głowy - mówi prokurator Mielcarek.

Według naszych nieoficjalnych informacji mężczyzna był winny właścicielowi mieszkania 600 złotych. Podejrzanym za śmiertelne pobicie grozi do 10 lat więzienia.

Czytaj też: Sulęcin: Kradł samochody i tankował je nie płacąc, a na koniec niszczył