Około 200 osób spotkało się w poniedziałek o godzinie 18.00 pod zabytkowym tramwajem w centrum miasta. - Czujemy wielki smutek. Polacy powinni być teraz razem - mówią mieszkańcy Gorzowa.
Hołd zmarłemu prezydentowi Gdańska złożył Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa. - W trudnych sytuacjach potrafimy być razem. Dla mnie to był kolega samorządowiec, z którym znaliśmy się był mentorem - powiedział prezydent Gorzowa.
Punktualnie o godzinie 18.00 gorzowianie pod zabytkowym tramwajem zapalili znicze. Była symboliczna minuta ciszy, została odmówiona modlitwa w intencji tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza. Na spotkanie w centrum miasta mieszkańcy umawiali się przede wszystkim przez portale społecznościowe.
Przypomnijmy: prezydent Gdańska został ugodzony nożem podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zmarł w poniedziałek w szpitalu w Gdańsku.