Ilość pasażerów w autobusach i tramwajach jest mniejsza przede wszystkim z powodu pandemii. Kłopoty przewoźnikowi sprawiały także trwające bardzo długu - często dużo dłużej niż zakładano - remonty głównych ulic w mieście.
Autobusy stały w korkach i miały opóźnienia. Wprawdzie po blisko trzech latach na tory wróciły tramwaje, ale nadal kursują w bardzo ograniczonym zakresie.
- Nie ma tematu podwyżek cen biletów. Najważniejsze jest opanowanie pandemii i przywrócenie normalnego funkcjonowania komunikacji w mieście, przywrócenie normalnych rozkładów. Chcemy by pasażerowie wrócili do autobusów i tramwajów - mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik Urzędu Miasta w Gorzowie.
Co się będzie zmieniać w autobusach i tramwajach? Czy czekają nas akcje promocyjne? Najpierw musimy uporać się z koronawirusem i ograniczeniami - mówią urzędnicy. Na szczegóły musimy więc poczekać.
Przypomnijmy: w nowym roku za bilet normalny nadal będziemy płacić tyle samo - 3 złote. Bilet ulgowy to oczywiście połowa tej kwoty. Nie zmienią się także ceny biletów miesięcznych.