Policjanci wciąż szukają osoby, która w połowie lutego niebezpiecznie nisko latała nad drogą S3 w okolicach Gorzowa. - Trwają działania operacyjne, na razie nie zdradzamy więcej szczegółów - powiedział Mateusz Sławek z biura prasowego lubuskiej policji.
Polecany artykuł:
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć - śledczy mają problem z namierzeniem pilota, bo na materiałach zgromadzonych przez funkcjonariuszy niewidoczny jest numer seryjny małego samolotu. Problem jest też z ustaleniem miejsca, skąd maszyna mogła wystartować i wylądować.
Przypomnijmy: do niskiego przelotu doszło 17 lutego na ekspresówce między Gorzowem, a Skwierzyną. Wówczas całą sytuacją zdezorientowali byli kierowcy aut, którzy m.in. zatrzymywali się lub zjeżdżali z jezdni. Jeden z nich nagrał nawet film z lecącym samolotem.