W 2016 r. średnia cena ubezpieczenia OC wynosiła 659 zł. W tym roku za OC płacimy średnio 1024 zł, a to oznacza podwyżkę o 55%. W ciągu ostatnich trzech miesięcy cena ta podskoczyła o dodatkowe 30 zł. Najwięcej za ubezpieczenie płacą kierowcy z Wrocławia i Gdańska - kolejno 1230 zł i 1203 zł. Gorzowianie znaleźli się w połowie stawki ze średnią ceną OC w styczniu 2017 r. w wysokości 972 zł. Jednak w porównaniu z ubiegłym rokiem jest to aż 58% więcej.
Analitycy z porównywarki OC/AC mfind.pl sprawdzili, jak duży wpływ na cenę ubezpieczenia OC mają kolizje. Bezszkodowa jazda może przynieść nam nawet do 70% zniżki na OC, ale wystarczy chwila nieuwagi i jedna nawet drobna stłuczka i możemy zapomnieć o tańszym OC. Porównywarka mfind.pl wskazuje, że jedna taka sytuacja może podnieść cenę OC aż o 46%. Kolejna stłuczka spowoduje, że cena ubezpieczenia wzrośnie nawet do 157%. Pechowcy lub po prostu nieostrożni kierowcy zapłacą nawet dwukrotność normalnej stawki - za trzy kolizje cena OC wzrośnie nawet do 214%.
– Ubezpieczyciele nie biorą pod uwagę wielkości szkody. Nie ważne, czy spowodujesz parkingową stłuczkę lub groźny wypadek, bo raczej w takim samym stopniu wpłynie to na podwyżkę ceny Twojej polisy OC – tłumaczy Urszula Borowiecka, ekspert mfind.pl. Warto pamiętać, że towarzystwa ubezpieczeniowe mogą skontrolować naszą jazdę do nawet 5 lat wstecz, ale zdarzają się i tacy, którzy mogą sięgnąć nawet 7 lat w przeszłość.
Mfind.pl sprawdziło, w których miastach jeździ najwięcej szkodowych kierowców. Okazuje się, że do spowodowania stłuczki przyznaje się średnio 15% kierowców. Najwięcej, bo aż 19% takich kierowców jeździ po ulicach Wrocławia i Gdańska. W Gorzowie przynajmniej jedną stłuczkę spowodowało 14% kierowców, co stanowi najniższy wynik spośród wszystkich miast wojewódzkich w Polsce. Obok Gorzowa uplasowały się Kielce oraz Lublin. Eksperci przyznają, że wyniki te pokrywają się ze średnimi cenami za OC w tych miastach. W Gdańsku i Wrocławiu jest ono najwyższe. W Gorzowie stosunkowo niskie.