Zatrzymani odpowiedzą za handel ludźmi. Dwoje z nich odpowie także za posiadanie prawie kilograma amfetaminy. Z ustaleń policjantów wynika, że grupa werbowała kobiety w wieku od 26 do 31 lat z województwa świętokrzyskiego oraz lubuskiego. Sprawcy wykorzystywali ich ciężką sytuację życiową oraz finansową. Argumentem przemawiającym za podjęciem usług seksualnych, miała być możliwość zarobienia dużych kwot pieniędzy w krótkim czasie. Tymczasem mężczyźni pieniądze zabierali dla siebie pozostawiając niewielką część swoim ofiarom. W ten sposób uczynili sobie z tego stałe źródło dochodu.
Jak ustalono: tylko przez pierwsze trzy miesiące działania grupy podejrzani mogli się wzbogacić nawet o 350 tysięcy złotych. To ile kobiet padło ofiarą przestępców ustalają policjanci. Proceder miał miejsce przy krajowej 92 w rejonie powiatu świebodzińskiego oraz terenach przygranicznych województwa lubuskiego.
Czworo zatrzymanych trafiło już do aresztu na trzy miesiące. Piotr S. oraz Artur D. usłyszeli zarzuty związane z handlem ludźmi i czerpaniem korzyści majątkowej z prostytucji. Grozi im od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Dwoje kolejnych aresztowanych to Paweł G. oraz jego była żona Angelika G. Zarzuca mu się sutenerstwo, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo Paweł G. oraz Angelika G. odpowiedzą za posiadanie znacznych ilości narkotyków za co grozi do 10 lat więzienia.