Strony miały spotkać się w środę (15.05) o godzinie 14:00 w magistracie. Jednak we wtorek fani dogadali się z zarządem klubu. Stowarzyszenie "Stalowcy" wraz z klubem Stal Gorzów opublikowali w mediach społecznościowych wspólne oświadczenie. W nim zawarta była m.in. taka treść: "Dla dobra klubu postanowiliśmy udzielić sobie nawzajem kredytu zaufania i kontynuować współpracę. Nie jest to czas na roztrząsanie minionych waśni i personalną krytykę".
Polecany artykuł:
Przypomnijmy: konflikt zaczął się od złego, zdaniem klubu, zachowania kibiców podczas meczu w Częstochowie. Na trybunach zajmowanych przez sympatyków gości interweniowała ochrona. Tej sytuacji fani Stali nie wyjaśnili później władzom gorzowskiego klubu. W związku z tym Ireneusz Maciej Zmora, prezes Stali zakazał najzagorzalszym fanom m.in. wniesienia kibicowskich rekwizytów na mecz z Falubazem.
W odpowiedzi kibice żółto-niebieskich zaprzestali prowadzenia dopingu. Prezydent Wójcicki zainteresował się tematem, bo uznał, że konflikt godzi w dobry wizerunek miasta.