W Gorzowie szynobusy 9 czerwca mają pomknąć po zmodernizowanych torach z prędkością 120 km/h. - Trwają prace wykończeniowe. Prowadzone są odbiory torów, z kolei nisze są w 70-80 procentach gotowe - mówi Maciej Młokosiewicz, dyrektor kontraktu. Kończą się prace dotyczące izolacji estakady. Potem ostatnie szlify w niszach, które z powrotem trafią do właścicieli.
9 czerwca pociągi mają znowu przejeżdżać przez dworzec, ale prace będą się dalej toczyć. - Pasażerowie będą się czuć bezpiecznie – zapewnia Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK. Posłuchaj:
Remont ostatecznie ma się zakończyć we wrześniu. Pierwotny termin zakończenia inwestycji przypadał na listopad ubiegłego roku.
Przypomnijmy – modernizacja ruszyła w grudniu 2016 roku. Wymieniono 2,5 kilometra torów, wyremontowano 51 nisz oraz pięć stalowych wiaduktów. Specjalne maty wygłuszą hałas. Na dworcu pojawi się winda, monitoring i elektroniczne tablice informacyjne. Cały koszt inwestycji to 126 milionów złotych, w tym 86 milionów pochodzi z funduszy unijnych.