Gorzowscy uczniowie pisali we wtorek (16.06) sprawdzian z języka polskiego. Egzaminy, przypomnijmy, zostały przesunięte z kwietnia w związku z koronawirusem. Z części czytania ze zrozumieniem były fragmenty "Quo Vadis" Henryka Sienkiewicza oraz "Artysty" Sławomira Mrożka. Z kolei jeśli chodzi o wypracowanie, to nie była to rozprawka, ale uczniowie mieli do wyboru przemówienie lub opowiadanie. Musieli w nim wykorzystać lektury szkolne.
- Było łatwo, wydaje mi się, że poszło mi dobrze. Gdy zobaczyłam "Quo Vadis" przestraszyłam się. Lubię tą lekturę, ale tam jest wiele wątków. Potem patrząc na zadania nie były trudne. Jestem zadowolona z tego, co napisałam - opowiada Asia Miczak ze Szkoły Podstawowej numer 20 w Gorzowie.
Oczywiście podczas egzaminu obowiązywały środki ochrony. Uczniowie musieli mieć założone maseczki. Jak twierdzą młodzi gorzowianie z "Dwudziestki" - to ich nie rozkojarzyło, mogli je ściągnąć, gdy usiedli w ławkach. Bardziej doskwierająca była ciepła aura.
W kolejnych dniach egzaminów też ma być słonecznie. W środę (17.06) młodzież czeka matematyka, a w czwartek (18.06) język obcy. Zmagania rozpoczynają się o godz. 9.