W publicznych żłobkach gorzowscy urzędnicy przygotowali około 240 miejsc. To zdecydowanie za mało, bo do magistratu wpłynęły 603 formularze. Oznacza to, że ponad 360 maluchów zostanie odprawionych z kwitkiem. Co mogą zrobić rodzice?
- Mogą skorzystać z prywatnych żłobków, które dostają od miasta dofinansowanie. My staramy się, tam gdzie możemy, tworzyć nowe miejsca. Adaptujemy pomieszczenia w istniejących miejskich placówkach, ale wciąż jest to za mało - wyjaśnia Eliza Rudnicka, dyrektor Wydziału Spraw Społecznych UM.
W związku z pandemią koronawirusa załatwienie spraw w urzędach wydłużyło się. Stąd przesunięto terminy dostarczenia oryginalnych dokumentów do żłobków takich jak m.in. Karta Mieszkańca czy Karta Dużej Rodziny. Rodzice mają na to czas do końca czerwca. Następnie w lipcu ogłoszone zostaną listy dzieci przyjętych.