Obostrzenia związane z koronawirusem sprawiły, że urząd musiał ograniczyć ilość miejsc w przedszkolach i żłobkach. Placówki uzgadniały z rodzicami, które dzieci mogą korzystać z opieki.
Jak nam powiedziała Katarzyna Gawłowska, dyrektor Przedszkola nr 18 pierwszeństwo miały dzieci rodziców, którzy są zatrudnione w służbie zdrowie, w zakładach produkcyjnych czy policji, wojsku czy straży. Z powodu epidemiologicznych placówki nie mogą wprowadzać rotacji. Lista dzieci jest stała.
W żłobkach i przedszkolach przygotowano w sumie 1247 miejsc. W poniedziałek - jak informuje urząd - skorzystało z nich 440 dzieci. Czy w kolejnych dniach będzie ich więcej?
Przypomnijmy: w placówkach wprowadzono szereg obostrzeń. Rodzice nie wchodzą do placówek a dzieciom przed wejściem mierzona jest temperatura. Pracownicy mają maseczki i inne środki ochrony. W salach ie ma pluszowych zabawek.