Mieszkańcy są zdeterminowani. Nie chcą by miasto sprzedało działkę. Boją się, że powstanie tam kolejny obiekt handlowy. Wolą by porośnięty trawą plac dalej służył jako miejsce rekreacji i zabaw. Dyskusje z urzędnikami nie przynosiły rezultatu więc przygotowali obywatelski projekt uchwały dotyczący zagospodarowania terenu. Gdyby został przegłosowany przez radnych budowa obiektu handlowego na działce nie byłaby możliwa.
Radni jednak projekt odrzucili ale zrobili to z powodów formalnych. Według miejskich prawników uchwałę dotyczącą zagospodarowania terenu mogą złożyć tylko radni. Dokument zaproponowany przez mieszkańców nawet gdyby został zatwierdzony mogłaby zostać unieważniona. Dlatego radni jeszcze na tej samej sesji złożyli nowy projekt uchwały. Taki sam jak mieszkańców ale podpisany przez siebie. Taki dokument po zaopiniowaniu przez prezydenta trafi na sesję rady miasta. To radni ostatecznie zdecydują w jaki sposób działka zostanie zagospodarowana. Mieszkańcy osiedla Piaski zaakceptowali takie rozwiązanie.
Decyzja w sprawie przyszłości działki ma zapaść na październikowej sesji rady miasta. Przypomnijmy: mieszkańcy wykorzystują ten teren do rekreacji i chcą żeby tak zostało. Miasto chce sprzedaż działkę bo potrzebuje pieniędzy na inne inwestycje. Prawdopodobnie miałby tam powstać pawilon handlowy.