W poprzednim roku przeprowadzono blisko 1500 kontroli i w 330 przypadkach stwierdzono nieprawidłowości.
Czego najczęściej dotyczyły uchybienia? Mówi Małgorzata Kaczmarek z powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej w Gorzowie.
Najpoważniejsze uchybienia co do jakości produktów spożywczych dotyczyły m.in. ciast wyprodukowanych przez jedną z gorzowskich cukierni, w których były bakterie salmonelli. Wówczas zatruło się 47 osób. Ze sprzedaży z jednego z dyskontu wycofano też 125 główek kapusty włoskiej zawierającą dużą dawkę pestycydów. Problemy nie ominęły słodyczy: w cukierkach były robaki, a batonik czekoladowy miał chemiczny smak.
- Jeżeli stwierdzimy jakieś nieprawidłowości wówczas obejmujemy zarządzeniem zabezpieczenia całą partię tych produktów. Wtedy idą one do zniszczenia. Następnie jeszcze sklep musi się wykazać, że przeprowadził tam zabiegi dezynsekcyjne lub wprowadził np. monitoring - dodaje Małgorzata Kaczmarek.
Gorzowski sanepid w poprzednim roki nałożył na sprzedawców 220 mandaty na łączną kwotę blisko 41 tysięcy złotych.