Zmiany w gospodarce odpadami wprowadzono w Gorzowie i pięciu okolicznych gminach: Bogdaniec, Deszczno, Kłodawa, Lubiszyn i Santok. Nowe zasady miały obowiązywać od 1. marca, ale perturbacje z rozstrzygnięciem przetargu na wywóz śmieci sprawiły, że wprowadzono je od środy(1.04).
Oprócz tego, że na koniec miesiąca za wywóz odpadów zapłacimy od kilku do kilkudziesięciu złotych więcej - w zależności od wielkości rodziny - to wyrzucając śmieci musimy pamiętać o kilku sprawach.
Odpady segregujemy na pięć frakcji: metale i tworzywa sztuczne, szkło, papier, biodegradowalne i pozostałe. Każdy, kto zapomni i segregowaniu i zostanie na tym przyłapany, musi się liczyć z karami. Za wywóz śmieci zamiast 24 złote miesięcznie zapłaci 48 złotych.
Zwracajcie uwagę, czy śmieci trafiają do właściwych pojemników. Było z tym w ostatnich tygodniach trochę kłopotów. W altankach - o czym informowaliśmy - stały śmietniki dwóch firm. Starego i nowego przewoźnika. Opróżniane mogą być tylko te należące do Eneris, czyli firmy, która kończy współpracę z miastem. Ona będzie sukcesywnie zabierać swoje pojemniki.
Od środy sytuacja się zmieni. Do dyspozycji będziemy mieć także pojemniki nowego wywoźnika - konsorcjum firm: gorzowskie INNEKO i dolnośląski Komunalnik. Tam należy wyrzucać śmieci.