Zenon Plech zmarł w środę (25.11) w wieku 67 lat. Był jednym z najlepszych polskich żużlowców w historii. Należał do złotej drużyny żółto-niebieskich, która w latach 60 i 70-tych nie miała sobie równych w Drużynowych Mistrzostw Polski.
- To wielka strata dla środowiska żużlowego. Straciliśmy bardzo mocnego wojownika. To była naprawdę legenda, utytułowany zawodnik, który wiele wniósł do tego klubu. Szkolił się w Gorzowie - mówi Mieczysław Woźniak, były zawodnik Stali, kolega Zenona Plecha.
W 1970 roku Zenon Plech uzyskał licencję żużlową, w gorzowskich barwach jeździł sześć lat. Potem trafił do Wybrzeża Gdańsk, w którym zakończył karierę. - Z Zenkiem często jeździł w parze. - Wygrywaliśmy 5:1, zawsze się oglądał gdzie jestem, żeby pomóc. Innego zawodnika potrafił zablokować, żeby mnie puścić do przodu. To był naprawdę wspaniały kolega - wspomina Woźniak.
Plech ze Stalą wywalczył trzy złote medale i dwa srebrne Drużynowych Mistrzostw Polski. Miał także krótką przygodę jako trener drużyny.