Funkcjonariusze KAS i Straży Granicznej weszli do lokalu we wtorek - podaje portal wnp.pl.
Jak działała nielegalna kafejka?
Obiekt był monitorowany i otwierany przez obsługę. W środku znajdowały się identyczne stanowiska komputerowe, którymi z poziomu laptopa sterowała obsługa lokalu.
"[...] grający po uiszczeniu opłaty otrzymywał specjalny kod, który umożliwiał prowadzenie gry hazardowej na wybranym stanowisku" - mówi Beata Downar-Zapolska z Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze.
W razie wygranej, gotówkę miał rozliczać personel punktu. Funkcjonariusze zatrzymali już urządzenia do gier, a pozostałe okoliczności mają być wyjaśnione w toku postępowania karno-skarbowego.
Za każde ze stanowisk do nielegalnych gier hazardowych grozi kara grzywny nawet do 100 tys. zł.