Trener zrezygnował po sobotniej porażce Wart z Agroplonem Głuszyna - po pięciu porażkach drużyny nie stwierdził, że nie ma pomysłu na wyprowadzenie Warty z dołu tabeli. Zarząd nie zdecydowała się jednak na razie na zmianę szkoleniowca.
Polecany artykuł:
W ostatnim meczu warciarze zaczęli grać lepiej dopiero gdy przegrywali 0 do 2. Zdobyli bramkę honorową ale na więcej zabrakło czasu i szczęścia twierdzi Sebastian Surmaj, pomocnik Warty. - Często też sobie nie pomagamy. Podczas treningu wychodzi nam wszystko a w czasie meczu nie potrafimy tego zrobić - uważa piłkarza.
W sobotę (27.04) kolejny mecz. Warta zagra w Radzionkowie z tamtejszym Ruchem, który zajmuje 12 miejsce w tabeli. Pojedynek o godzinie 16.00. Wartę poprowadzi osoba ze sztabu szkoleniowego. Co dalej z trenerem Konefałem? Do tematu będziemy wracać.