Radna chce by część gorzowskich ulic przeznaczyć dla rowerzystów. Z powodu pandemii aut jeździ teraz mniej i jej zdaniem można to wykorzystać. - Na części ulic, szczególnie tych wielopasmowych można by wyznaczyć część dla rowerzystów - uważa Marta Bejnar Bejnarowicz.
Dzięki takiemu rozwiązaniu zyskają także piesi bo rowerzyści nie będą korzystać z chodników lub ścieżek.Ciaśniej może być natomiast kierowcom. Co na to... urzędnicy?
Krzysztof Karpiński, oficer rowerowy Gorzowa, uważa, że pomysł warto przeanalizować. Może uda się znaleźć takie miejsca, w których wprowadzenie takiego rozwiązania będzie możliwe.
Najważniejsza będzie jednak opinia prezydenta. Na nią jeszcze musimy poczekać. Do sprawy będziemy wracać.