W ciągu kilkunastu ostatnich dni zniszczono około 10 czujników. Straty finansowe trudno oszacować ale dużo istotniejsze jest zagrożenie jakie mogą spowodować niesprawne urządzenia.
- W czwartek mieliśmy dwa takie przypadki, zdewastowano dwa ręczne ostrzegacze pożarowe - powiedziała Agnieszka Wiśniewska, rzecznik prasowa szpitala.
Zniszczone czujki to poważny problem bo są elementem szpitalnego systemu przeciwpożarowego. To elementy mające zapewnić szybką reakcję straży pożarnej w razie pożaru. Niesprawna czujka może spowodować, że w przypadku pożaru lub zadymienia urządzenie nie zadziała prawidłowo, a tym samym znacznie opóźni się czas reakcji służb szpitalnych i straży pożarnej.
Władze gorzowskiego szpitala apelują o rozsądek i nie niszczenie tych urządzeń i jednocześnie ostrzegają, że osoby dewastujące szpital muszą się liczyć z karami.