Urzędnicy chcą aby 2/3 miejskich środków przekazywanych na sport trafiało na szkolenie młodzieży. Pozostałe pieniądze zostaną wydane na sport wyczynowy. Taki sposób podziału środków jest zapisany w strategii rozwoju sportu i turystyki ale nie był respektowany. Jeżeli tak się stanie mniej pieniędzy mogą otrzymać m.in. zespoły piłkarskie czy Stal. Zmiany mają być wprowadzana stopniowo, by kluby przygotowały się do nich.
- Dużo pracy przed nami aby dojść do takiego poziomu finansowania. Na dziś sport wyczynowy ma dużo więcej środków niż zakładana 1/3. Uważam, że za dużo - mówi Piotr Guszpit, dyrektor Wydziału Sportu w Gorzowie.
Jeszcze we wrześniu o nowym sposobie dzielenia miejskich dotacji urzędnicy będą rozmawiać z przedstawicielami klubów. Finansowanie sportu wyczynowego powinno opierać się na innych zasadach. - Patrząc na to co się dzieje na zachodzie Europy praktycznie każdy sport oparty jest o sponsoring. Należy do tego dążyć - uważa dyrektor Guszpit.
W tym roku do klubów sportowych trafiło ponad 7 mln zł. Na sport wyczynowy przeznaczono prawie 3 milion złotych. Dodatkowo 1,5 mln trafiło do klubów na promocję miasta poprzez sport.