Sprawca wypadku w rękach policji. To on śmiertelnie potrącił 4-latka z Gorzowa - aktualizacja, godz. 18:00
Po godzinie 17 policjanci zatrzymali 38-latka podejrzewanego o śmiertelne potrącenie 4-latka na ulicach Gorzowa Wielkopolskiego. Więcej informacji TUTAJ. Co grozi sprawcy? Głos w sprawie zabrał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Łukasz Gospodarek. Wiadomo, że zarzuty wobec mężczyzny zostały już sformułowane i zostaną mu przedstawione podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego, które najprawdopodobniej odbędzie się we wtorek.
Gorzów Wielkopolski: Rozjechał 4-latka na ulicach. "Części ciała leżały na chodniku" - aktualizacja, godz. 16:25
Ciągle trwają poszukiwania sprawcy wypadku. Dotarliśmy do świadków tego zdarzenia. Ich relacje są wstrząsające. - Powiedział: "Damian, dziecko mi zabili". Spojrzałem na dół. Dziecko było przykryte, wystawały nóżki. Widok był przerażający - powiedział pan Damian.
Gorzów Wielkopolski. Czy ktoś pomaga sprawcy w ukryciu się? - aktualizacja, godz. 13:25
Mamy nowe informacje w sprawie domniemanego sprawcy niedzielnej tragedii Krystiana K. Czy możliwe, że ukrywa go rodzina? Szczegóły: Gorzów. Chevroletem rozjechał 4-latka! Rodzina ukryła sprawcę? "Na pewno jest zamieszana"
Gorzów Wielkopolski. Potrącił 4-latka i uciekł. Kim jest sprawca? - aktualizacja, godz. 10:55
Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego nadal szukają sprawcy tragicznego wypadku, do jakiego doszło w niedzielę po południu. Kierowca chevroleta śmiertelnie potrącił 4-letniego chłopca. Dziecko zmarło w objęciach ojca. Co wiemy na temat sprawcy tego dramatu? Szczegóły poznacie tutaj: Gorzów. Rozjechał autem 4-latka i uciekł. Chłopiec umarł w objęciach taty! Kim jest sprawca?
Gorzów Wielkopolski: 4-latek potrącony przez samochód. Trwa obława - aktualizacja, godz. 7:30
Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego nadal szukają mężczyzny, który w niedzielę na skrzyżowaniu ulic 30 Stycznia i Armii Polskiej śmiertelnie potrącił 4-letniego chłopca. Sprawca uciekł pieszo. - Poszukiwania trwały całą noc, niestety na razie nie udało się zatrzymać mężczyzny. Policjanci z oddziałów prewencji się wymienili i są gotowi do dalszych poszukiwań. Być może dzisiaj po konsultacji z prokuraturą wydamy fotokomunikat, gdzie przekażemy więcej informacji. Jednocześnie prowadzimy szereg czynności, by ustalić przebieg zdarzenia - mówi nam podinspektor Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Jak dodał, jest bardzo wiele hipotez w tej sprawie. Mundurowi mają wielu świadków zdarzenia.
Wcześniej pisaliśmy
Z informacji portalu gorzowianin.com wynika, że dzisiaj (10 października) około godz. 18.00 na skrzyżowaniu ulic: 30 Stycznia i Armii Polskiej w Gorzowie Wielkopolskim kierujący chevroletem stracił panowanie nad swoim pojazdem, wypadł z jezdni na chodnik, gdzie stał czteroletni chłopczyk ze swoim ojcem, a następnie uderzył w ścianę budynku. W zdarzeniu uczestniczył jeszcze drugi samochód. Niestety obrażenia odniesione przez dziecko podczas potrącenia okazały się śmiertelne. 4-latek zmarł na oczach swojego ojca. Kierujący chevroletem nie zatrzymał się, by udzielić pomocy poszkodowanym, tylko uciekł pieszo z miejsca zdarzenia. Trwają jego poszukiwania. Obecnie wiadomo jedynie, że kierowcą pojazdu, który wypadł z jezdni wprost na ojca z dzieckiem był mężczyzna. Dla gorzowskiej policji został ogłoszony alarm. Funkcjonariusze zorganizowali obławę, której celem jest ujęcie sprawcy.
PRZECZYTAJ: Lubuskie: Tragiczny pożar w czteropiętrowym budynku. Strażacy znaleźli ciało kobiety
Zobacz zdjęcia z miejsca tragedii w galerii poniżej