Stanisław Chomski, trener Stali zapewnia, że na Jancarzu wszystko jest przygotowane do pierwszych treningów. Niestety, aby żużlowcy mogli wyjechać na tor a kibice znów poczuć magiczny zapach spalanego paliwa potrzebne są dwa słoneczne dni bez deszczu. - Jak tylko nawierzchnia przeschnie znów zaczyna padać - opowiada trener.
Podobno pogoda ma się poprawić. Jest szansa, że pierwsze treningi na Jancarzu odbędą się jeszcze pod koniec tego tygodnia lub na początku przyszłego.

i
Nie wszyscy zawodnicy chcą bezczynnie oczekiwać na lepszą pogodę. Zmarzlik i Woźniak próbują trenować w Toruniu a Kasprzak w Ostrowie.
Na pierwsze sparingi kibice będą musieli prawdopodobnie czekać do 21. i 22. marca. Wtedy odbędą się mecze z drużyną z Wrocławia. Zaplanowane wcześniej testy z GKM Grudziądz nie dojdą do skutku.