Zawodnicy pracują nad utrzymaniem formy fizycznej. Są też zajęcia mentalne z psychologiem i rozmowy na temat suplementów i leków, których sportowcy nie mogą zażywać. - Mamy tu sporo pracy, jednak nie to jest istotą tego wyjazdu. Ważne, że jesteśmy razem w jednym miejscu w jednym czasie i zdani na siebie - mówi Stanisław Chomski, trener Stali Gorzów.
Do Szklarskiej Poręby wybrali się wszyscy zawodnicy Stali. Nie zabrakło oczywiście nowych żużlowców - dwójki Duńczyków: Petera Kildemanda i Andersa Thomsena.
Zawodnicy Stali do Gorzowa wrócą 24 lutego. Później czekać ich będą jazdy na torze crossowym, a także pomału będą szykować się do wyjazdu na tor żużlowy.