W Gorzowie jest 40 Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Te najpopularniejsze są przy ulicy Żwirowej, na Manhattanie czy przy Ruskim Stawku. Tam o wolną działkę jest bardzo trudno, ale już na Zakanalu czy Zawarciu dosyć łatwo znaleźć kawałek ziemi. - To skarb, własne warzywa, kwiaty, z dala od chorób, lepsza odporność, spokój i rekreacja - działkowcy bez wytchnienia wymieniają zalety posiadania własnego ogródka.
Jak nam powiedział Piotr Wilms z Polskiego Związku Działkowców, ogródkami zainteresowani są przede wszystkim gorzowianie poniżej 40. roku życia. Działki mają częściej rodzinno-rekreacyjny charakter. Starsi stawiają na uprawę warzyw i owoców. Skąd zainteresowanie działkami? - Na całym świecie jest pęd do natury. Ludzie zdają sobie także sprawę, ze w tym roku wakacji może nie być więc lepiej je spędzić na działce niż siedzieć w domu - uważa Piotr Wilms.
Nowych terenów działkowych nie ma więc jesteśmy skazani na odkupienie działki. Trzeba za nią zapłacić od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Cena zależy od tego jak działka jest zagospodarowana. Trzeba się także zapisać do związku - opłata to 250 złotych. Roczne składki ustalają zarządy poszczególnych Rodzinnych Ogrodów Działkowych.
Informację o działkach na sprzedaż najłatwiej zdobyć... osobiście. Trzeba się wybrać na wybrane ogrody. Ogłoszenia często są umieszczane w gablotach informacyjnych lub na ogrodzeniach działek. Warto także porozmawiać z zarządcami ogrodów.