Policjanci w wydłużony weekend nie narzekali na brak pracy. Tuż przed Wielkanocą otrzymali zgłoszenia o kradzieżach. W nocy z piątku na sobotę (30/31.03), ktoś włamał się do sklepu jubilerskiego, lombardu oraz do sklepu mięsnego. Złodzieje do dwóch obiektów weszli po wybiciu szyby.
- Po zbiciu witryn skradziono zegarki z wystawy. Podobnie było w lombardzie, skąd zniknął sprzęt elektroniczny. Z kolei ze sklepu mięsnego skradziono pieniądze - opowiada Mateusz Sławek z zespołu prasowego lubuskiej policji. W ostatnim przypadku nie wiadomo jak się włamano. Jakie są straty? Tego policjanci nie zdradzają.
Za włamanie z kradzieżą grozi nawet do 10 lat więzienia.