Hala sportowo-widowiskowa ma stanąć w miejscu, gdzie planowano najpierw budowę hotelu, a następnie internatu. Będzie to po lewej stronie Słowianki.
Pierwotna koncepcja zakładała budowę przy ul. Słowiańskiej, za kładką w okolicy marketów. Jednak urzędnicy zaczęli zastanawiać się nad kosztami. - Chodzi o przeciągnięcie przyłączy, mediów, które dodatkowo będą kosztować około 200 tysięcy złotych. Nie możemy sobie na to pozwolić - mówi Artur Radziński, wiceprezydent Gorzowa.
Od początku budowa hali przy Słowiance wzbudza kontrowersje. Jednak, jak podkreśla Radosław Sujak, wiceprezydent od sportu, najważniejsze żeby powstała. - Nieważne czy tu czy tam. Choć przy Słowiance inwestycja wiąże się z większą wycinką drzew niż na górze - wyjaśnia.
Więcej szczegółów dotyczących nowej koncepcji mają być znane w przyszłym tygodniu.
Przypomnijmy - budowa sportowego kompleksu na pięć tysięcy miejsc ma kosztować 60 milionów złotych. Miasto stara się o dofinansowanie w Ministerstwie Sportu.