Podczas wodnych zabaw, zwłaszcza dzieci zapominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. O dużym szczęściu może mówić kilkunastoletnia dziewczyna, która kąpała się w akwenie w Karninie. Policjant z Witnicy bawiąc się z synem nad brzegiem jeziora usłyszał wołanie o pomocy.
Jak się okazało nastolatka miała trudności z utrzymaniem się na powierzchni wody i zaczęła tonąć. Mężczyzna natychmiast ruszył na pomoc, podpłynął do niej i wyciągnął na powierzchnię wody. Chwilę później pojawił się ratownik wodny, który przejął ją od policjanta i za pomocą bojki ratunkowej bezpiecznie sprowadził na brzeg.
Dzięki szybkiej reakcji skończyło się tylko na strachu. Mundurowi jednak apelują, by nad wodą zachować szczególną ostrożność.