Ogień pojawił się w środę (08.08) po godzinie 13.00 w środku lasu wokół miejscowości: Orzelec, Kiełpin i Bolemin, kilkanaście kilometrów od Gorzowa. - Czuć było drapanie w gardle, nie było jak oddychać a po wiosce roznosiły się się kłębu dymu - relacjonuje pani Marianna z Bolemina.
Pożar na szczęście nie przedostał się w rejony budynków mieszkalnych i nikt nie ucierpiał. Ogień jak podaje Bartłomiej Mądry, rzecznik gorzowskich strażaków udało się ugasić przed godziną 17.00. Obecnie trwa jego dogaszanie.
W akcji brało udział 20 zastępów straży pożarnej. Z powietrza akcję gaśniczą wspierało 6 samolotów.