Nowy statut Filharmonii Gorzowskiej został przyjęty 26 czerwca na sesji Rady Miasta. Wydawało się, że wszystko jest w porządku. Jednak w ubiegłym tygodniu urzędnicy zostali poinformowani o analizie prawnej dokumentu. Co stwierdzono?
Jak czytamy w rozstrzygnięciu- "wskazanie przez Radę Miasta działalności oświatowej i społecznej, jako celów działania instytucji kultury nie mieści się w zakresie tworzenia, upowszechniania i ochrony kultury. Tym samym Rada Miasta (...) przekroczyła ustawowe granice (...)". Chodzi o imprezy miejskie jakie miały się odbywać w filharmonii m.in Gala Sportu czy inauguracja roku szkolnego.
Kolejnym naruszeniem prawa jest określenie przez radnych kompetencji rady programowej, którą miał powoływać prezydent Gorzowa. Miała mieć ona spore uprawnienia i możliwość wpływu na działalność placówki. O tych nieprawidłowościach mówił od razu Mariusz Wróbel, dyrektor filharmonii.
Radni mogą się odwołać od tej decyzji, mają na to 30 dni od daty doręczenia rozstrzygnięcia. Jak udało nam się dowiedzieć dokumentem zajmują się miejscy prawnicy.