Pawilon już od jakiegoś czasu stoi pusty na bulwarze wschodnim. W pierwszym przetargu nikt się nie zgłosił. By przyciągnąć chętnych magistrat wyjściową cenę obniżył o połowę. Igloo można teraz kupić za 37 tysięcy złotych. Nowy właściciel nie będzie musiał zabierać igloo z nad Warty.
- My chcemy je przekazać osobie, która będzie miała jakiś konkretny pomysł związany z prowadzeniem działalności gastronomicznej czy rozrywkowej - wyjaśnia Wiesław Ciepiela, rzecznik gorzowskiego ratusza.
Szczegóły na stronie miasta, a zgłoszenia przyjmowane są do środy (28.10) do godz. 12.
Na bulwarze jest jeszcze jeden ciekawy punkt gastronomiczny tzw. grzybek. Należy on do prywatnego właściciela. W ostatnim czasie podupadł, a jego stan techniczny jest zły, co widać gołym okiem. Niestety, nie wiadomo co się z nim stanie. Urzędnicy ani inspektorat nadzoru budowlanego nie mają na ten temat informacji.