Część uczestników największego festiwalu w Europie już w sobotę (5.08) opuściła imprezę. Jednak powroty dopiero się rozpoczęły. Policyjna akcja trwa.
Dla woodstockowiczów PKP przygotowało 32 dodatkowe połączenia. Dotrą one do ponad stu miast. W sumie w wagonach dostępnych jest dwadzieścia tysięcy miejsc. Powoli zwalniane są parkingi, na których policjanci doliczyli się około dwudziestu tysięcy samochodów. Z pól namiotowych znikają biwakowicze.
Przypomnijmy - przez trzy dni działały cztery sceny, na który czadu dało kilkadziesiąt zespołów z Polski i zagranicy. W Akademii Sztuk Przepięknych odbyły się warsztaty oraz spotkania z kilkunastoma gośćmi. Pojawili się m.in. Topa, Bodnar, Chajzer, Orłoś, ojciec Gużyński czy generał Różański. Był też sport i różne akcje. W krwiobusie zebrano 527 litrów drogocennego płynu.
23. edycja festiwalu przeszła do historii.